Dzisiaj na torze w Walencji jeszcze bardziej wzmógł się wiatr nieznacznie krzyżując plany testowe zespołu BMW Sauber. Nick Heidfeld, podobnie jak wczoraj, zmuszony został wykonać dzisiaj inny niż zaplanowany program testowy. Rano Niemiec koncentrował się na sprawdzaniu systemów nowego F1.09, a popołudniu inżynierowie skupili się na zbieraniu informacji na temat elementów mechanicznych. Łącznie F1.09 wykonał dzisiaj 91 okrążeń.
„Mimo iż test został przerwany, gdy wiatr nawiał na tor śmieci, udało mi się wykonać kilka długich przejazdów popołudniu” powiedział po testach Heidfeld. „Dzień zakończyłem paroma próbami startów na różnych typach opon.”Dyrektor zarządzający BMW Sauber, Walter Riedl dodał: „Po wtorkowym odsłonięciu bolidu w Walencji ukończyliśmy czterodniowe testy. Przejechaliśmy łącznie 1887 kilometrów, a BMW Sauber F1.09 nie miał żadnych awarii godnych uwagi, co pozwoliło wykonać nam obszerne testy każdego dnia. Na początku sprawdzaliśmy pojedyncze systemy, po których skupiliśmy się na sprawdzaniu ustawień. Udało się nam zebrać wiele danych i już wykonaliśmy wstępny postęp. Mimo iż silne wiatry utrudniły ostatnie dwa dni testów, skorzystaliśmy z faktu, że tor był cały czas suchy, a temperatura zewnętrzna była wyższa niż podczas testów w grudniu, co oznaczało, że mogliśmy również systematycznie zbierać cenne uwagi dotyczące opon. Używamy już silnika V8 w wersji na sezon 2009 z ograniczeniem obrotów do 18.000 na minutę, jak również systemu KERS. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z testów, zwłaszcza z niezawodności nowego bolidu. Teraz jesteśmy oczywiście bardzo ciekawi jak wyglądamy pod względem konkurencyjności, ale z tym będziemy musieli poczekać do następnych testów.”
Zespół BMW Sauber dzisiaj zakończył testy w Walencji. Stajnia Roberta Kubicy powróci do obowiązków testowych dopiero 10 lutego, kiedy to rozpocznie się pierwsza z dwóch zaplanowanych sesji testowych w Bahrajnie.
24.01.2009 18:17
0
Cieszy brak awarii , tylko ten optymizm trochę martwi...
24.01.2009 18:20
0
KERS i brak problemów- tylko sie cieszyć i czekac do pierwszego GP
24.01.2009 18:39
0
nie rzucają słów na wiatr beda sie liczyc w walce o MŚ w nadchodzącym sezonie KERS ( używany działa bez problemów) i wszystko jasne!
24.01.2009 18:39
0
ta pewnosc siebie w bmw mnie troche stresuje
24.01.2009 18:39
0
Dobre złego początki? Chyba nie.... BMW Power! Dadzą sobie radę. Niech moc będzie z nimi!
24.01.2009 18:41
0
Osobiście wolę studzic optymizm wszystkich fanów i chłodno wyczekiwac na upalne GP Australii :-) Pozdrawiam!
24.01.2009 18:52
0
oj cos czuje ze BMW wygra w Australi a wygra Kubica bo do trzech razy sztuka ;) bo dwóch ostatnich jak dobrze pamietam Kubica nie ukonczył
24.01.2009 19:12
0
dpbrze ze bolid jest bezaawaryjny, cchialabym juz te testy w bahrainie bo jednak konkurencja tez robi swoje,, oby tak do konca sezonu.. ach ejszcze 3 tygodnie i dwa miesiace do pierwszego gp
24.01.2009 19:54
0
no chyba ze nas oszukują ;] a tak naprawde mieli problemy ^^
24.01.2009 20:28
0
Ja jestem pozytywnie nastawiony,dobrze ze nie maja zadnych problemow z bolidem.Martwi mnie jednak wypowiedz roberta na temat przedniego nosa,z tym moze byc nieciekawie no ale tak bedzie raczej dla wszystkich ze stawki.Kurcze jeszce 2 miesiące-juz nie moge sie doczekac:D pozdawiam
24.01.2009 21:41
0
optymizm BMW + optymizm Roberta = mnie nie martwi....
24.01.2009 21:59
0
Na chwilę obecną wygląda to bardzo pozytywnie i na pewno wszyscy chcielibyśmy widzieć BMW regularnie na podium. Mam nadzieję że Robert i Nick szybko odjadą konkurencji i zostawią resztę daleeeeeeeeeeeeko z tyłu ;)))
24.01.2009 22:04
0
Oby wszystko szło tak, jak obecnie.
24.01.2009 23:18
0
Coś musi być na rzeczy - z tym spokojem (chyba).......Nick wziął się ostro za odchudzanie , a do tego ewentualny KERS ?! Mogą być efekty ....... U Nicka , ma się rozumieć ;)
24.01.2009 23:41
0
ja tam też jestem optymistycznie nastawiona :) a jeśli Robert wygrałby w Australii to ja nie mam nic przeciwko aby tradycji stało się zadość (mam nadzieję, że każdy skumał o co chodzi :P)
24.01.2009 23:42
0
Zgadzam się z obi216 - Nick może mieć troche "do przodu" bo jest lżejszy ale Robert jest lepszy technicznie (o to się nie martwię) więc będzie O.K. Dagmaro nie czekałbym na Bahrain bo będą zalani "pod korek" lub coś innego, albo zmienią tor do testów. Tak czy siak to będzie PLUS dla BMW. Czekam tak jak wszyscy!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam
24.01.2009 23:47
0
Jak BMK-i będą z przobu i na tyle mocne żeby uciekać to nie martw się Mayer!!!!!!!!!!
25.01.2009 03:25
0
tak wygra w snie.....bmw mysle ze nie jest na tyle dobre co FERRARI....czasku nie podaja bo wstydza sie wyniku i to tyle....hehe
25.01.2009 09:31
0
@kysss: Rozumiem że ktoś interesuje się F1 od niedawna i jeszcze za bardzo nie wie co i jak, dlatego po raz setny wytłumaczę to na spokojnie. BMW nie miałoby się czego wstydzić testując z innymi bolidami, ponieważ czas w testach a nawet w treningach absolutnie nie gra roli. Kierowcy nie mają za zadanie ścigać się, tylko testować różne opcje, ustawienia i inne rozwiązania. Niekoniecznie optymalne na dany tor w danych warunkach. Stąd właśnie czasy nie grają roli. Co do sesji testowej w Bahrajnie, to przecież transport całego sprzętu do Azji trochę będzie kosztował. Ciekawi mnie, co jest tak wyjątkowego na torze w Bahrajnie, że opłaca się wydawać tyle kasy? Chodzi o warunki atmosferyczne, czy coś więcej?
25.01.2009 09:45
0
@sivshy, może w Bahrajnie ładne kobiety są :D:D
25.01.2009 10:11
0
@sivshy- Islam jest "wyjątkowy"z kobietami to nie wiadomo co się kryje za tym ich woalem zero alkoholu no i piaski :-)
25.01.2009 10:19
0
Ja nie mogę się doczekać testów wszystkich ekip i ich czasów. Dopiero wtedy zobaczymy jakiś obraz tego co będzie się działo w tym sezonie. Jak również czy czasy Roberta będą lepsze od Nicka
25.01.2009 11:17
0
Ludzie nie zapominajcie,że na testach BMW nie jeździ na złamanie karku,tylko spokojnie sprawdza kolejne ustawienia.Ile razy zdarzało się,że w trzecim treningu byli poza 10 a potem startowali z P3? Myślę,że i teraz tak będzie - prawdziwe tempo F1.09 poznamy dopiero w Australii - Mam pytanie:czy silnik V8 z ograniczeniem do 18 tys. obrótów został zbudowany od nowa,czy to tylko elektryczna blokada obrotów w starej jednostce napędowej?
25.01.2009 11:19
0
niza: skumałem :D To byłoby coś pięknego - człowiek z kraju bez tradycji w sportach motorowych zostaje Mistrzem Świata Formuły 1:D
25.01.2009 11:25
0
@Raven89, co? bez czego? nie masz zielonego pojęcia a się odzywasz!
25.01.2009 11:33
0
@brainstorm: No w porównaniu do takiej Brazylii, Niemiec, Włoch, Finlandii czy innego UK, to Polska jest krajem bez tradycji w sportach motorowych O ile w rajdach jeszcze jakoś się trzymamy, to w wyścigach Kubica jest pierwszym polskim kierowcą, który coś osiągnął. Nie mamy nawet porządnego toru wyścigowego, już więcej takich znajdziesz w Czechach, które też podobno są krajem bez tradycji...
25.01.2009 11:43
0
@sivshy, czekaj, to my nie mamy tradycji w formule 1 czy w sportach motorowych?! bo jeśli to drugie to jest werutne kłamstwo! sporty motorowe to nie synonim formuły 1! mieliśmy rajdy samochodowe, terenowe, motocross i jego pochodne, żużel i wyścigi motocyklowe... nie mów mi że to jest nic
25.01.2009 12:34
0
na razie to nie ma innych oficjalnych czasow okrązen osiąganych przez inne teamy, dlatego uwazam ze nie ma co sie podniecac w tym momencie Uwazam ze Ferrari Maclaren napewno nie śpią Oczywiscie to dobrze ze jest bolid bardzo mało awaryjny ale z drugiej strony to jednak tylko testy Prawda tez jest taka ze to owszem bardzo szybko i pozytywnie rozwijający sie Team na bazie Saubera oczywiscie ale przed nimi jest jeszcze daleka droga To "nierowny team" Potrafią wykonywac dobra prace zeby zaraz potem popelnic jakis głupi błąd ktory nie powinien miec absolutnie miejsca Mysle wiec jak wspomniałem ze brakuje im sporo min mam na mysli oczywiscie Ferrari i Maclarena Poza tym to jest w sumie nowy bolid a Team za malo doswiadczony zeby zagrozic dwom topowym teamom Mam nadzieje ze nasz Robert bedzie z czasem jezdzic w Ferrari a tam dopiero zacznie sie prawdziwa walka ktorą wygra bo ma ogromny talent i powinien jezdzic w tak dobrym teamie jak Ferrari Ten Team nie odpusci Roberta to kwestia czasu
25.01.2009 12:57
0
Może nie przegonią Ferrari i McLarena, ale w ekstremalnych warunkach i w czasie nieoczekiwanych zdarzeń mogą zajmowac czołowe pozycje. Byle byli zawsze za obok.
25.01.2009 13:55
0
@brainstorm: Raven89 w kontekście formuły jeden za pewne mówiąc sporty motorowe miał na myśli wyścigi samochodowe, z którymi delikatnie mówiąc przez lata było u nas cienko. Oczywiście jeśli chodzi o np. Żużel, to w nim mamy jedne z największych tradycji w europie, w tym się zgodzę. Akurat Motocross, Żużel i Rajdy nie wiele mają wspólnego z tym że człowiek z Polski zdobędzie tytuł w Formule 1.
25.01.2009 14:51
0
@sivshy, nie odwracaj kota ogonem, jeżeli chodzi o wyścigi samochodowe to w Polsce jest ich długa tradycja, jeszcze z przed czasów I wojny światowej, czyli z czasów Księstwa Warszawskiego (sic!), analogicznie z wyścigami motocyklowymi! (ehhh gdyby nie ten komunizm... ) IMO Raven89 chciał powiedzieć że Kubica zostaje mistrzem świata jako pierwszy kierowca z kraju, który z F1 ma niewiele wspólnego, co jest oczywistym stwierdzeniem ze względu na to że Kubica jest pierwszym Polakiem w tym sporcie, a żeby to oczywiste stwierdzenie Ravena89 miało jakikolwiek cel czy sens, to chciał podkreślić swoją wypowiedź, stosując kontrast, utalentowanego Polaka z kraju "bez jakichkolwiek tradycji", co jest niezwykle krzywdzącym stwierdzeniem dla polskiej motoryzacji jak i po prostu kłamliwym.... Nie podoba mi si to też z tego względu, że to tylko kolejne biadolenie, Polacy wręcz kochaja marudzić i narzekać na swój kraj...
25.01.2009 15:46
0
Jak widza robia bardzo duze postepy.
25.01.2009 15:52
0
z entuzjazmem lepiej poczekać na GP
25.01.2009 21:15
0
Heh ale jedno to się chyba nie zmieni... zdjęcie nr 41 w galerii "BMW Sauber F1.09 launch, Valencia, Spain, 20 January 2009" na stronie oficjalnej f1. ;)
25.01.2009 22:19
0
2009-01-25 09:31:34 sivshy z tego co ja doczytałem to chodzi głownie o warunki atmosferyczne. Gorąc jaki tam panuje będzie najlepszym sprawdzianem dla opon (w Walencji nawet nie zbliżono sie do optymalnej temperatury ogumienia) oraz wytrzymałości jednostki stad tez decyzja o Bahrajnie. Co do reszty masz racje porównywanie czasów na obecnym etapie jest jak bez sensu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się